Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Krok od dołka

24 października 2012 | Pierwsza strona | Agnieszka Kamińska

Zakupy Polaków nie uratują gospodarki w kryzysie. Sprzedaż detaliczna notuje najgorszy wynik od kwietnia 2010 roku.

Konsumpcja hamuje silniej, niż się spodziewano, a w najbliższym czasie Polacy będą coraz ostrożniej wydawać pieniądze i powstrzymywać się z poważniejszymi zakupami.

Już teraz wysoką dynamikę sprzedaży podtrzymują tylko dyskonty, gdzie szukamy podstawowych produktów po niższych cenach. Dzieje się tak, ponieważ coraz bardziej boimy się utraty pracy, odkładać nie ma z czego, a bieżące dochody nie nadążają za wzrostem cen. Prognozy ekonomistów są coraz bardziej pesymistyczne. Niewykluczone, że w przyszłym roku gospodarka wpadnie w recesję.

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 9369

Wydanie: 9369

Spis treści
Zamów abonament